Elektryczne samochody wciąż budzą emocje – szczególnie wśród osób, które planują nimi dłuższe podróże. Czy można zaufać autu elektrycznemu? Czy ładowanie nie zajmuje za dużo czasu? Czy dzieci nie będą się nudzić w trasie? Aby odpowiedzieć na te pytania – zamiast obietnic z katalogu – przygotowaliśmy prawdziwy test w realnych warunkach. Na wakacyjną wyprawę wybrał się Maciej Święcicki, zastępca kierownika salonu Volkswagena, wraz z rodziną. Ich celem było sprawdzić, czy elektryczny Volkswagen ID. 7 to idealne auto także na długie rodzinne wyjazdy.
Trasa: Polska – Chorwacja, czyli test pełen wyzwań
Maciej wraz z rodziną wyruszył z Piotrkowa Trybunalskiego do miejscowości Baśka na wyspie Krk w Chorwacji. Trasa w jedną stronę miała długość ok 1100 km, a po drodze zaplanowano cztery ładowania. Wszystko było celowo przemyślane – podróż miała udowodnić, że samochód elektryczny nie tylko daje radę, ale potrafi to robić z klasą i komfortem.
„Chcieliśmy pokazać, że ID. 7 nie jest tylko ciekawostką miejską. To rodzinny liftback, któremu można zaufać nawet na długich trasach” – mówi Maciej.
Ile trwała podróż w jedną stronę? Ile kosztowała?
- Czas podróży: około 13 godzin, z czego około 2 godziny zajęły postoje na ładowanie i odpoczynek.
- Liczba postojów na ładowanie: 4, każdy trwał średnio 20 minut.
- Rodzaj ładowarek: szybkie ładowarki sieci Ionity.
- Koszt energii: 0,39 euro za 1 kWh (około 1,66 zł) dzięki abonamentowi.
- Średnie zużycie energii: 16,7 kWh/100 km.
- Koszt przejechania 100 km: poniżej 28 zł.
- Dodatkowy atut: darmowe autostrady w Czechach dla aut elektrycznych (po wcześniejszym zgłoszeniu).
To wszystko sprawia, że podróż ID. 7 była nie tylko komfortowa, ale też bardzo ekonomiczna.
A co z dziećmi? Volkswagen pomyślał i o nich!
Podróżując z dziećmi, każdy rodzic wie, że kluczem do spokojnej trasy jest zapewnienie im zajęcia. Volkswagen ID. 7 został wyposażony w funkcję, która okazuje się zbawienna podczas wielogodzinnych wyjazdów – wbudowany system multimedialny umożliwia uruchomienie klasycznych gier bezpośrednio na ekranie samochodu. W czasie gdy auto ładowało się lub po prostu przemierzało kolejne kilometry, dzieci mogły zająć się rozgrywką w takie tytuły jak Pac-Man, Asteroids czy Solitaire. To sprawiło, że nawet dłuższe odcinki trasy mijały w przyjemnej atmosferze – bez nudy, marudzenia czy pytań „daleko jeszcze?”.
Rodzina Maćka zgodnie przyznała, że to właśnie te drobne udogodnienia czyniły podróż jeszcze bardziej komfortową i bezproblemową. Dzieci były zadowolone, rodzice spokojniejsi, a wspólne spędzanie czasu w aucie przestało być wyzwaniem.
Czy ładowanie było problemem? Absolutnie nie.
Wszystkie ładowania odbyły się intuicyjnie i bez najmniejszych problemów. Tylko raz zdarzyło się, że trzeba było poczekać na wolną ładowarkę – na szczęście rodzina była pierwsza w kolejce, więc nie trwało to długo. Cały proces ładowania okazał się szybki i prosty, nie wymagał też żadnej specjalistycznej wiedzy.
Elektryczny Volkswagen ID. 7 – rodzinny liftback nowej ery
ID. 7 to nowoczesna technologia i wysoki komfort podróży. Samochód oferuje ogromną przestrzeń bagażową i niskie koszty eksploatacji. Co najważniejsze – doskonale sprawdza się zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i podczas dłuższych wyjazdów wakacyjnych. To auto bez kompromisów, które łączy styl, funkcjonalność i nowoczesność.
Podsumowanie – czy warto zaufać elektrykowi?
Po tej trasie odpowiedź jest jedna: zdecydowanie tak.
Volkswagen ID. 7 udowodnił, że można nim wygodnie i tanio przejechać ponad 2000 kilometrów. Ładowanie nie przeszkadza w podróży – wręcz sprzyja odpoczynkowi i zaplanowanym przerwom. Samochód elektryczny to nie tylko ekologiczna alternatywa, ale też realne oszczędności i wysoki komfort podróżowania. Dzieci nie nudzą się dzięki wbudowanym funkcjom multimedialnym, a rodzice doceniają wygodę, przestrzeń i bezpieczeństwo.
To samochód, który nie tylko przyciąga wzrok, ale przede wszystkim – zaskakuje funkcjonalnością i niezawodnością.
